wtorek, 16 lipca 2013

Powoli do przodu

Szyję sobie powoli, nie spiesząc się. Przecież nikt  mnie nie goni.
Do końca pozostało mi już tylko doszyć podszewkę i wszyć zamek. Zbytnio się nie posiłkuję etapami szycia z Burdy przy tej sukience. Może z innymi ciuchami będzie inaczej.
Wyszedł mi w jednym miejscu mały zonk, ale o tym może jak już skończę szyć :)
Na razie pokażę co mi z tego szycia do tej pory wyszło.


7 komentarzy:

  1. Już jest ładnie :-) śliczny, romantyczny materiał.

    OdpowiedzUsuń
  2. Materiał ładny, sukienka bardzo urocza:) też się zbyt bardzo nie posiłkuję opisami z Burdy, najczęściej tylko pobieżnie czytam, aby wiedzieć, co po kolei się przyszywa:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Sukienka urocza. :) Lubię takie. Co do opisów z burdy. Wczytywanie się w nie powoduje ból głowy. Lepiej zawierzyć intuicji.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że z czasem będę miała tak wypracowaną intuicję, że opisy nie będą mi potrzebne :)

      Usuń
  4. Piękna sukienka, tkanina taka zwiewna i romantyczna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Sukienka jednak na mnie nie pasuje, a na razie nie chce mi się jej przerabiać.

      Usuń